w tym mieszkaniu spodobały mi się dwie rzeczy.
maleńki balkon ze stolikiem i krzesłami.
i odważna turkusowa tapeta w jadalni z kaflowym piecem.

tak się tylko zastanawiam gdzie mieszkańcy tych 100 m2 trzymają różne rzeczy.
jakoś mało tu szaf, regałów, schowków.
no chyba, że część mieszkania jest niezbyt ciekawa i po prostu jej nie sfotografowano?
a może Szwedzi to mistrzowie minimalizmu?

 

 

 

 

 

 

 

 

fot. www.alvhemmakleri.se