notka o lodowym hotelu była jedną z pierwszych na tym blogu.
dziś ten sam hotel w nowej wersji na nowy sezon, to jest na zimę 2008.
jest jeszcze piękniej niż poprzednio…
ubieramy kurtki puchówki, czapki, szaliki, rękawiczki… i możemy się rozgościć.
zapomnijmy jak tam jest zimno i wejdźmy do środka.
z zewnątrz – igloo.
zajrzyjmy do środka.
zanim wejdziemy do pokoi (może właściwie powinnam napisać komnat?) na początek może absolut icebar ?
a teraz inne przestrzenie.
a na koniec lodowy kościół.
sklepienie warto zobaczyć bliżej:
w tym roku lodowy hotel tworzyło 13 twórców z 8 krajów, między innymi z Francji, Japonii, Holandii, Argentyny, Włoch, Litwy, Anglii, Bułgarii, USA, Australii i oczywiście ze Szwecji.
ich zadaniem było zabrać odwiedzających w 'podróż od wnętrza ziemi w przestrzeń kosmiczną’.
może trochę szkoda, że nie było tam twórcy z Polski?
ich zadaniem było zabrać odwiedzających w 'podróż od wnętrza ziemi w przestrzeń kosmiczną’.
może trochę szkoda, że nie było tam twórcy z Polski?
więcej informacji, foto – tutaj .