juju. a co to takiego?
to rodzaj kapelusza, który chętnie występuje jako dekoracja ścienna.
z całą pewnością nie raz widzieliście już coś takiego, nie mając świadomości jak się toto nazywa.

 

 

kapelusz juju pochodzi z Kamerunu. według wierzeń symbolizuje piękno, ale i kruchość życia.
ale, szukając informacji, znalazłam też taką, że juju jest symbolem pomyślności. i to, poza jego niezwykłą ozdobnością i egzotyczną urodą, z pewnością w dużej mierze tłumaczy jego popularność jako elementu dekoracyjnego we wnętrzach.

dekoracja robiona jest ręcznie, według tradycyjnych metod. bazą juju jest plecionka z rafii, do której mocowane są pióra perliczki lub strusia. kapelusze są zazwyczaj bardzo kolorowe, choć coś dla minimalistów też się znajdzie. nie są tanie, kosztują od kilkuset do kilku tysięcy dolarów, ale dobra wiadomość jest taka, że w sieci znaleźć można całe mnóstwo edytoriali, gdyby ktoś zapragnął takie cudo mieć i wykonać je własnoręcznie.

kapelusze juju spotyka się w praktycznie każdym wnętrzu. mogą ozdobić przedpokój ze zgrabną konsolą, mogą być centrum uwagi w pokoju dziennym, często widuje się je w sypialniach nad wezgłowiem, a bywają też w łazience.

pasują w zasadzie do każdego stylu: i nowoczesnego, i skandynawskiego, i glamour, i nawet rustykalnego.
jednak najlepiej wyglądają w przestrzeniach w stylu etno czy boho.
tak oto się prezentuje kapelusz juju we wnętrzach.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

fot. via: pinterest.com

a po raz pierwszy ta dekoracja zaintrygowała mnie gdy pisałam o dywanach The Rug Company, lata temu. było tam pewne ciemne wnętrze, z pięknym dywanem projektu Diane von Furstenberg oraz z ekscentryczną ozdobą na ścianie, która mam wrażenie trochę tam skradła show.