im ciemniej, tym straszniej.
bardzo trudno jest pisać o pięknych wnętrzach w zamożnych krajach, gdzie nie ma powodu, by musieć uciekać w nieznane i ufać zupełnie obcym. nie ma to żadnego znaczenia, kiedy ogarnia cię tu i teraz poczucie bezsilności i rozpaczy, że niewiele możesz (o ile możesz, o ile chcesz) pomóc.
co się z nami stało? co się stało z tym krajem? wiem, są tu jeszcze dobrzy ludzie, którzy robią co tylko mogą by pomóc. w nich cała nadzieja, że więcej ludzkich istot przeżyje niż zginie na granicy.
tak, syty nie zrozumie głodnego, ten kto ma dach nad głową i żyje we względnym spokoju nie zrozumie tego kto jest bezdomny, nie ma już nic (poza nadzieję może) i ucieka ile sił od wojny, pożogi, śmierci. nie rozumu tu jednak trzeba, ale serca.
wybacz te refleksje. ilość obrazów, informacji tragicznych i niezrozumiałych przybija mnie codziennie. trudno dostrzec jakieś jaśniejsze przebłyski nadziei, szansy na zmianę.
jak sobie z tym radzisz? jak możesz normalnie żyć, pracować, tworzyć, kiedy ktoś… tego nie może?
potrzeba zatem odskoczni, choć na chwilę.
dlatego – coś nowego, na pocieszenie. nie by zapomnieć, ale by pamiętać, że jest piękno, dobro, nadzieja. wiem, strasznie idealistycznie…
zatem emigrujemy dziś do Stanów Zjednoczonych. a dokładniej jesteśmy w East Hampton, w stanie Nowy Jork, by podziwiać projekt stworzony przez nowojorskie studio Adam Jordan Architecture.
miejsce nazywa się Shagwong Residence jest domem okazjonalnym, na długie weekendy i wakacje.
życzeniem klienta było, by był to dom w ciemnej tonacji, by uwydatnić piękno otaczającej go przyrody.
jest trochę traperskie, proste, niemal prymitywne, ale zarazem wygodne.
ciemne wnętrze otwiera się na jasną, pełną światła i wody przestrzeń. powstało miejsce odpoczynku, wyciszenia, medytacji.
ciekawa jest paleta kolorystyczna tego domu. brąz jest niejednoznaczny, przechodzi w szarość, oliwkową zieleń. łączy się z jaśniejszymi plamami beżu, zieleni.
dla mnie to wnętrze bardzo jesienne i pełne smutku, nostalgii, choć piękne.
fot. Eric Petschek_estliving.com