w Eindhoven byłam trzy lata temu. pojechałam na Dutch Design Week i nie ukrywałam zaskoczenia i konsternacji. zupełnie nie byłam przygotowana na to co zobaczyłam. (warto wrzucić sobie w blogową wyszukiwarkę hasło 'Eindhoven’ by przypomnieć sobie tamten czas i moje, nie zawsze entuzjastyczne, uwagi). dziś podeszłabym chyba spokojniej i z większym dystansem. choćby dlatego, że wiem już trochę więcej czym jest design, a przede wszystkim dlatego, że wiem czego należy się spodziewać jadąc na Dutch Design Week. albo tak mi się tylko zdaje, bo DDW jest… nieprzewidywalne.

 

 

i dziś to co robi Piet Hein Eek odrobinę nawet mi się podoba. choć nadal uważam, że to design nieco szorstki.
ostatnio zauważyłam 'drewniane’ tapety i ich autorstwo rozpoznałam od razu. kolekcja Scrapwood miała już swoją premierę w Nowym Jorku, a niedawno można ją było zobaczyć na DDW. powstała we współpracy z firmą nlxl, która specjalizuje się w wysokiej jakości tapetach. zatem jeśli komuś się marzy drewniana ściana i zależy na efekcie recyklingowym to warto zwrócić uwagę na tę kolekcję.

 

 

 

 

fot. via: dezeen.com

a na Dutch Design Week pojechać warto choć raz. to doświadczenie otwiera całkiem nowe perspektywy.

I like design na facebooku – zapraszam.