piękny jest. elegancki, stonowany, wysublimowany, a przy tym całkiem przyjazny i przytulny.
dom, a dokładniej mieszkanie w kamienicy pewnego szwedzkiego architekta.
twórca i zarazem właściciel tego miejsca to architekt Andreas Martin-Löf.
specjalizuje się w nadawaniu nowego życia starym miejscom. przekształca wartościowe historycznie i kulturowo budynki w luksusowe apartamenty. odnawia też niskobudżetowe domy w Sztokholmie. jest nie tylko zdolnym architektem wnętrz, a także projektantem – już niebawem ma się pojawić kolekcja lamp dla duńskiej marki Frama.
budynek w którym mieści się jego nowe mieszkanie znajduje się w bliskiej mu okolicy, w dzieciństwie mieszkał nieopodal. dawniej były to tereny uniwersyteckie, niegdyś urzędował tu Instytut Farmacji. teraz miejsce to stanowi doskonały przykład tego jak przeszłość łączy się z teraźniejszością.
mieszkanie utrzymane jest w beżowo-brązowej tonacji zawiera wiele osobistych detali: autorskie lampy, meble odziedziczone po bliskich z rodziny, pamiątki z podróży, sztuka.
cykl męskie wnętrze poszerza się o kolejne piękne mieszkanie.
fot. residence.se_Erik Lefvander, stylizacja: Lotta Agaton