Ingarö to szwedzka wyspa w prowincji Sztokholm, na Archipelagu Sztokholmskim, który to odwiedzamy w ostatnim czasie z dużym upodobaniem (polecam kilka wcześniejszych notek, warto zajrzeć).

tutaj, w Ingarö, swój letni dom mają Jenny i Johan, para stojąca za kreatywnym studiem Dry.
tak, to właśnie idealne miejsce z zewnątrz i wewnątrz na fajny wakacyjny czas. sami zobaczcie.

 

 

to lokalizacja, która pozwala się wyłączyć, wylogować ze świata – coraz częściej takich właśnie miejsc nam pilnie potrzeba. zapomnieliśmy już jak odpoczywać, nie wyobrażamy sobie życia bez telefonu, social mediów – to jakieś szaleństwo. z dala od miasta łatwiej jest wrócić do tego czym jest życie, do wolniejszego rytmu, spokojnej rozmowy. jest czas na patrzenie w niebo, marzenie, czytanie, kochanie… na mnóstwo rzeczy.

początkowo to był projekt Johana, który chciał wrócić na wieś, w rodzime strony. marzył mu się stary wiejski dom, ale w końcu stanęło na całkiem nowym domu, który jakiś czas wcześniej po prostu… narysował i opisał sam sobie. i naprawdę bardzo się zdziwił, kiedy jakiś czas później stanął przed tym właśnie domem. dziś żartuje, że trzeba uważać, czego sobie życzymy bo lubi się to spełniać!

 

 

 

 

 

 

słońce budzi ich rano i wraz z ptakami towarzyszy porannej kawie. czas płynie wolno. zioła rosną w donicach, pachnie lawenda. można popływać w jeziorze albo wypłynąć łódką dalej.

ich dom jest jasny, pełen światła i tego, co lubią najbardziej: książek, fotografii, przedmiotów.
spory drewniany taras na zewnątrz to idealne miejsce na przyjęcia czy wieczorne spotkania.

 

fot. residencemagazine.se