
przeglądam ostatnio raporty kolorystyczne, trendy przewidywane (lub dyktowane – kto to wie?) i choć zewsząd płynie informacja: więcej koloru, soczystego, czystego koloru to ja wciąż chętnie pozostaję przy moich ulubionych szaro-białych zestawach, z lekką sympatią skłaniając się ku beżom, a czasem z dużą przyjemnością zerkając w stronę delikatnych pasteli. taka moja natura. i taki jest[…]