jak zauważyliście może – lubię małe litery.
ten blog celowo piszę małymi literami, robiąc jedynie wyjątek dla nazw własnych. to nie lenistwo, ani tym bardziej brak znajomości zasad ortografii. tak sobie po prostu wymyśliłam.
i dziś będzie o małej literze.

 

 

minuskuła to po prostu mała litera.
minuscule – tak nazywa się krzesło zaprojektowane przez Cecilie Manz dla Fritz Hansen. (o Cecilie Manz wspominałam przy okazji Mingusa i Caravaggio).

 

 

design prosty, nienachalny, elegancki.
krzesło, czy też może bardziej fotel, wygląda komfortowo (choć empirycznie tego jeszcze nie sprawdzałam, może będzie okazja).
siedzisko w kształcie literki u, mocne nogi.

 

 

 

mebel łączy w sobie tradycję rzemiosła i produkcji przemysłowej.
fotel dostępny jest w kilku kolorach, jednak zewnętrzne obicie jest zawsze jasnoszare lub ciemnoszare.
szarość bowiem fascynuje projektantkę.

 

fot. www.fritzhansen.com

I like design na facebooku – zapraszam.