czerń jest kolorem buntu, niezgody, protestu.
przynajmniej dziś, teraz. to symbol, ale bardzo ważnej sprawy: praw polskich kobiet w ich własnym kraju.
dziś noszę czerń, ponieważ sprzeciwiam się zmianom, jakie chce wprowadzić polski rząd. jako kobieta chcę sama o sobie decydować i chcę by takie samo prawo miały moje siostry, kuzynki, przyjaciółki, koleżanki, wszystkie polskie kobiety. nie zgadzam się, by nastały czasy barbarzyństwa i pogardy dla kobiet.
tyle tytułem wstępu. bo choć to blog o wnętrzach i designie, to są sytuacje, kiedy nie wolno milczeć.
a w tą czerń obleką się też dziś wnętrza. niech to będzie wyraz smutku.
czerń intryguje, skłania do zadawania pytań.
wymaga odwagi i bezkompromisowości. zdecydowania i siły.
i tego życzę nam, kobietom, nie tylko dziś i nie tylko przy tej okazji.
fot. via: pinterest.com