Arles. miasto pamiętające VII wiek przed naszą erą, nazywane Małym Rzymem.
miasto, które gościło i zainspirowało Vincenta van Gogha do stworzenia blisko 200 płócien.
miasto, w którym mieszkała najstarsza osoba na świecie – Jeanne Calment – przeżyła aż 120 lat.
wreszcie miasto, gdzie wielu chciałoby pojechać na wakacje. a są tacy, którzy mają tu swój weekender – wakacyjno-weekendowy dom.
Brigitte i Thierry na co dzień mieszkają i pracują w Paryżu, ale gdy tylko nadarza się sposobność wracają do Arles. siedemnastowieczne mury przynoszą ciszę, chłód i odpoczynek.
siedziba jest własnością rodziny drugie pokolenie. właściwie składa się z dwóch domów, połączonych tarasem. paryżanie jeszcze do niedawna byli właścicielami połowy domostwa, teraz należy do nich całość.
wnętrza stanowią przeciwieństwo paryskiego domu, gdzie nie ma bieli.
a tu panuje biel i beże, proste, naturalne materiały. mebli jest niewiele.
łączy się tu przeszłość i teraźniejszość, stare i nowe.
jest minimalistycznie, ale na wakacje w sam raz.
fot. homelife.com.au