betonowy brutalizm to wnętrza nie dla każdego.
ale dla nich to po prostu dom.
a zarazem laboratorium, pracownia, miejsce spotkań. intrygująca przestrzeń, gdy przyjrzeć się jej bliżej.
betonowe, grube ściany mogą znaleźć swoje, całkiem sensowne, uzasadnienie.
jesteśmy w Meksyku, w mieście Meksyk, w starej, historycznej dzielnicy Coyoacán.
to morze szarości, zaskakujące w tak soczyście kolorowym Meksyku, to dom twórczej pary.
on, Pedro Reyes, jest rzeźbiarzem, choć zajmują go także inne dziedziny sztuki: architektura, performance, video. ona, Carla Fernandez zajmuje się projektowaniem mody i stylizacją. mieszkają tu z dwojgiem dzieci.
paradoksalnie, to architektura głęboko osadzona w monumentalnej kulturze Meksyku – jeśli sobie przypomnimy piramidy Majów czy Azteków – łatwiej będzie nam zrozumieć wybory tej artystycznej pary. dom łączy w sobie echa najstarszych cywilizacji z upodobaniem do brutalizmu. przy czym jest w pełni funkcjonalną przestrzenią mieszkalną.
pokój dzienny niepostrzeżenie przechodzi w pracownię, gdzie Pedro eksperymentuje.
mnie zachwyciła ogromna biblioteka.
więcej kadrów z tego niezwykłego domu znajdziesz tutaj i tu – tu również przykłady prac Carli i Pedro oraz wywiad z artystami – polecam.
fot. admagazine.fr, dezeen.com, freundevonfreunden.com