nieduży to metraż – 48 metrów kwadratowych, ale znakomity przykład jak można je przytulnie urządzić.
ton całości mieszkania nadaje kolor: pudrowy róż. przestrzeń jest dokładnie przemyślana i zaplanowana w szczegółach. w końcu mieszkają tu projektanci!
Stina Löfgren i Mattias Chrisander stworzyli to miejsce niemal od początku, zmieniając i dostosowując je do własnych potrzeb i gustów. ona pracuje jako projektantka produktu w Prettypegs (przy okazji przyjrzyjcie się czym się ta firma zajmuje: robi buty dla mebli 😉 ), on jako projektant produktu w H&M, gdzie jest odpowiedzialny za meble, oświetlenie i dodatki.
zależało im na jasnym, przestronnym domu.
ważny był duży salon, miejsce do pracy, otwarta kuchnia i miejsce do spania.
i zmieścili to na niecałych 50 metrach. można? można!
wykorzystali część sprzętów i mebli, jakie zastali, ale zmieniły one swoje miejsce lub charakter.
nie obawiali się połączenia sklejki z marmurem, jednak zadbali starannie o jakość i zabezpieczenie obu materiałów.
przy kolorach zastosowali sprytne rozwiązanie: im dalej od okna (i naturalnego światła), tym ton jest jaśniejszy.
a dlaczego róż? okazało się, że najładniej komponuje się z drewnem jakie zastosowali w projekcie.
stół do jadalni i sofę stworzyli sami, inspirując się zarówno skandynawską, jak i japońską tradycją.
pozostałe meble po prostu kupili albo odziedziczyli i dostosowali do swojego domu.
fot. elle.se/decoration_ Jonas Gustavsson