do Walentynek jeszcze dwa dni.
wprawdzie nie każdy lubi to święto, ale prezenty dostawać lubi każdy, prawda?
dziś mała podpowiedź. może kogoś zainspiruję?
zajrzałam więc do jednego z moich ulubionych sklepów z pięknymi przedmiotami i znalazłam bardzo fajną tapetę.
ten zegar nauczy nas wyznawać miłość w kilku językach.
choć tak naprawdę to marzy mi się zupełnie nie-walentynkowy niebieski wazon od Aalto.
albo coś w moje ulubione paski.
fot. fabrykaform.pl