dziś z cyklu – 'jak oni mieszkają?’
Roland Emmerich (reżyser m.in. '10.000 BC’ czy 'Dnia niepodległości’) kupił w 2004 roku dom w Knightsbridge, w Londynie. o zaprojektowanie wnętrza poprosił Johna Teall’a z Flux Design.
powstała przestrzeń niebanalna.
nieco ekscentryczna, dla niektórych kontrowersyjna, dla innych rewelacyjna.
Emmerich studiował rzeźbę, malarstwo i scenografię w Monachium i sądzę, że dobrze wiedział jaki efekt chce osiągnąć.
stąd wiele tu elementów zaskakujących, dziwnych, oryginalnych.
ale co tu pisać, to trzeba zobaczyć.
z zewnątrz dom wygląda zwyczajnie.
w środku wita nas wypchana zebra i właściciel mieszkania.
w angielskiej sypialni zdjęcie Diany.
a pod schodami na piętro woskowa figura papieża JP2 czytającego swoje nekrologi.
w pokoju do pracy biurko wykonano ze skrzydła samolotu z II wojny światowej, a krzesło należał kiedyś do wojskowego dentysty.
ściany i sufit pomalowano specjalną farbą (dającą efekt tablicy szkolnej), dzięki czemu można na nich zapisywać pomysły.
w sypialni dla gości znów wykorzystano fragment samolotu, tworząc zagłówek łóżka.
do jadalni prowadzą drzwi będące ponoć repliką drzwi z ministerstwa spraw zagranicznych w Moskwie.
choć wyglądają bardzo masywnie, nie są ciężkie – wykonano je z drewna, a później pomalowano i dodano metalowe elementy.
w hallu prowadzącym na taras – klatka dla ptaków w kształcie Białego Domu i figurka przedstawiająca Arnolda Swarzeneggera w pozie 'Myśliciela’ Rodina.
fot.nytimes.com
trzeba przyznać, że pewne rozwiązania są interesujące, ale ja chyba nie chciałabym tu mieszkać…