
dzień dobry po bardzo długiej przerwie!czas wracać, czyż nie? wiem, wiem. częściej tak piszę niż udaje mi się zrealizować ten cel. ale wciąż powracam, obiecując i zarazem mając nadzieję, że znów uda się was zachwycić, zainspirować, a może po prostu na chwilę przenieść w inną czasoprzestrzeń. powracamy łagodnie, minimalistycznym bardzo wnętrzem, zainspirowanym Japonią. to chyba[…]