Orgatec 2018. opisanie największych targów mebli biurowych wydaje się niemożliwością.
jak zawsze na tego typu wydarzeniach problemem głównym jest, jak to się obecnie mówi „ogarnięcie” tego wszystkiego. a to w praktyce oznacza: przejście kilku ogromnych hali, obejrzenie ekspozycji, przyjrzenie się z bliska rozmaitym rozwiązaniom i propozycjom firm z całego świata, sfotografowanie i zapamiętanie tego co i z jakiego powodu się fotografuje, a następnie przejrzenie zebranego materiału, próba wytyczenia jakiś punktów wspólnych, tendencji, trendów i ostatecznie opisanie tego co się widziało.

ufff… telefon pełen zdjęć, głowa pełna wrażeń, pora na podsumowania. efektem mojej pracy będzie nawet nie raport, ale nazwijmy to może: impresja potargowa w dwóch odsłonach.

pierwsza odsłona ma na celu pokazanie kilku trendów jakie były dostrzegalne na targach Orgatec.
druga, bardziej osobista – to moje ulubione stoiska, firmy, miejsca, które zachwyciły.

 

 

na początek o tym czym są targi Orgatec. odbywają się co dwa lata w Kolonii i są jednymi z najważniejszych targów dedykowanych środowisku pracy. prezentują globalne trendy, innowacyjne rozwiązania w zakresie projektowania, meblowania, wyposażenia, akustyki, oświetlenia, jak również technologii informacyjnej. są też miejscem spotkań, rozmów, nawiązywania kontaktów biznesowych.

w tym roku hasłem przewodnim było “culture@work” – kultura (w) pracy.

poszukiwano odpowiedzi nie tylko na to jak funkcjonalnie urządzić przestrzeń pracy, ale co zrobić by miejsce pracy sprzyjało motywacji do pracy, kreatywności, efektywności, współpracy, ale także skupieniu. jak zapewnić pracownikom komfort, dobre samopoczucie, spokój.

 

 

 

 

podczas trwania targów, przez tydzień można było oglądać meble: krzesła, biurka, fotele, pufy, siedziska, budki, regały, systemy półek, systemy przechowywania, jak również wieszaki, kwietniki (zieleń w biurze to bardzo silny trend), oświetlenie, pomysły na przestrzeń odpoczynku, jak również dodatki, usługi, niezliczone rozwiązania udoskonalające miejsce pracy człowieka. warto pamiętać, że Orgatec nie dotyczy tylko i wyłącznie biura. zobaczyć można było propozycje dla kawiarni, restauracji czy przestrzeni zewnętrznych.

istotna jest funkcjonalność, dobry wygląd, jakość materiałów – z tym się nie dyskutuje, tym niemniej wciąż poszukuje się nowych, atrakcyjnych form i rozwiązań. i jeśli miałabym wyznaczyć kilka tendencji czy trendów jakie zaobserwowałam w Kolonii, oto one:

1. modułowość – meble łatwo łączyć w różnych konfiguracjach, w zależności od potrzeb, dotyczy zarówno mebli jak i paneli.

 

 

 

2. panele – to nie tylko interesujący element dekoracyjny, ale przede wszystkim wyciszający, sprzyjający akustyce wnętrza.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

3. elastyczność – nie tylko pracownik powinien być elastyczny, ale i biuro takie powinno być; sprzyjają temu wspomniana modułowość, jak i inne rozwiązania.

 

 

4. biurko – tradycyjne, a zarazem nowoczesne: z możliwością ustawienia wysokości blatu, z panelami wyciszającymi.

 

 

5. praca to niekoniecznie biurko – można pracować w wyznaczonej, zamkniętej przestrzeni w biurze (biuro w biurze), ale może to być też sofa, siedzisko, albo i łóżko.

 

 

 

6. umarły budki, niech żyją budki! nie tak dawno temu korzystaliśmy z  telefonicznych budek publicznych, gdzie człowiek zamykał się, by do kogoś zadzwonić i porozmawiać. zniknęły one niemal całkowicie z przestrzeni miast, może poza Londynem gdzie nadal są atrakcją turystyczną. a teraz niemal co druga firma miała taką budkę, pudełko, miała na stoisku! nie zawsze była ona całkowicie zamykana, tworząca odrębną przestrzeń; bywało, że czasem była to forma sofy z wysokimi oparciami, która wyciszała przestrzeń rozmowy, spotkania. w biurze typu open space będą miały powodzenie.

 

 

 

 

 

7. kolory albo precz z nudą. białe albo beżowe ściany, minimalistyczne umeblowanie odchodzi do lamusa. nadchodzi czas biur kolorowych, coraz bardziej przypominających przestrzenie domowe. nie trzeba było sobie wyobrażać biura w pastelowym różu, błękicie, subtelnym beżu czy zieleni – można to było zobaczyć i sprawdzić jak się czujemy w takim otoczeniu. 

 

 

 

 

 

 

przestrzenie pracy zmieniają się, stając się z założenia bardziej przyjazne, niemal udomowione.
zielony trend – obecność roślin w miejscu pracy – jest nadal świeży. zwraca się uwagę nie tylko na akustykę, wyciszenie przestrzeni pracy, ale też na jej oświetlenie (choć tego typu rozwiązań czy nowych pomysłów widziałam najmniej).

 

fot. Agata Ziółkiewicz_I LIKE DESIGN

tyle o trendach, a co mnie zachwyciło? Skandynawia, co nie zaskakuje, ze wskazaniem na Duńczyków i Finów.
ale o tym w następnym wpisie.

ps. podpisy pod zdjęciami uzupełnię z czasem. tymczasem polecam #orgatec2018 i przegląd postów na instagramie – naprawdę sporo inspiracji do pracy.