lubisz herbatę?
interesuje cię Japonia?

jeśli odpowiedź na choć jedno z tych pytań jest twierdząca, to być może jest to książka właśnie dla ciebie.
a jeśli ponadto zachwyciła cię „Pochwała cienia” albo cenisz publikacje wydawnictwa Karakter, to nie masz wyboru – dodaj do listy książek i tą niewielką książeczkę.

obcowanie z nią to estetyczna przyjemność. i nie chodzi tylko o jej zawartość, choć i ona wpływa na zmysły, ale o jej zewnętrzność. twarda okładka i jedwabisty, gładki papier kart książki przypominają o jednym z wielu powodów, dla których książki nigdy nie przestaną istnieć.

„Księga herbaty” Kakuzo Okakury to opowieść o japońskim spotkaniu z herbatą.
herbatą rozumianą nie tylko jako napój, ale cała filozofia, ceremonia przygotowania, picia i spotkania z bursztynowym płynem. to opowieść o tym czym jest herbateizm. ta opowieść zaczyna się tak.

„Herbata była początkowo lekiem, a dopiero potem przerodziła się w napój. W VIII wieku w Chinach jako jedna z towarzyskich rozrywek wkroczyła w domenę poezji. W XV stuleciu Japonia nobilitowała ją, tworząc herbateizm – swoisty kult estetyzmu.

Herbateizm jest kultem piękna, które daje się odnaleźć w codziennej, szarej egzystencji.
Wdraża nam poczucie czystości i harmonii, tajemnicę wzajemnej życzliwości i romantyzmu ładu społecznego.
W istocie swej jest uwielbieniem Niedoskonałości, nieśmiałą próbą osiągnięcia czegoś znośnego w naszym nieznośnym życiu.

Filozofia herbaty nie jest estetyzmem w zwykłym znaczeniu tego słowa, wspólnie bowiem z etyką i religią wyraża cały nasz sposób widzenia człowieka i natury. Jest higieną, gdyż zmusza nas do czystości; ekonomią, bo uczy, że w prostocie, a nie w złożoności i przepychu, znaleźć można wygodę; moralną geometrią, ponieważ określa nasze poczucie proporcji w stosunku do wszechświata. Wyraża prawdziwego ducha demokracji Wschodu, czyniąc wszystkich swych wyznawców arystokratami smaku”.

i tak niepostrzeżenie nasz kubek z herbatą wydaje się czymś banalnym i prozaicznym.
albo i wręcz przeciwnie.
a to dopiero początek.

 

herbata

 

zadziwiające jak ten tekst, pisany w XIX wieku, jest aktualny. jak doskonale rymuje się ze szwedzkim lagom, umiarkowaniem, filozofią powolności i praktyką uważności. tym by się zatrzymać, by chwytać chwilę, być po prostu.

„W naszych czasach niebiosa roztrzaskiwane są w gigantycznym zmaganiu o bogactwo i władzę.
Świat porusza się po omacku w mrokach egoizmu i wulgarności.
Za wiedzę płaci się nieczystym sumieniem, a życzliwość podyktowana jest interesem. (…)
Tymczasem jednak napijmy się herbaty”.

objętościowo nieduża rzecz, swoisty wstęp do japońskiej estetyki, zawiera kilka rozdziałów, które zdają się zapraszać do pogłębienia wiedzy. herbata to sztuka, która ma swoje dzieje, epoki, szkoły i mistrzów. po trosze je tu poznamy, by po chwili, niepostrzeżenie, natknąć się na zdanie, że „Herbateizm to zamaskowany taoizm”.

po filozoficzno-religijnej lekcji jesteśmy gotowi, by wejść do herbacianego pawilonu.
to miejsce poświęcone ceremonii picia herbaty, celowo i świadomie stworzone.
to miejsce pustki, niesymetryczności, niedoskonałości. proste i niemal ascetyczne.

ceremonia herbaciana to rodzaj sztuki, a tę należy stosownie rozumieć, zgodnie z japońskim, taoistycznym sposobem myślenia, który autor nam wykłada. a skoro to sztuka, są i mistrzowie. i myliłby się ten, kto myśli, że chodziło tylko o przygotowanie napoju w określony, wyrafinowany i pełen znaczeń sposób.
oni „starali się być czymś więcej niż artystami – usiłowali uosabiać sztukę. To właśnie był sen estetyzmu.
(…) Wkład mistrzów ceremonii herbacianej do sztuki był wieloraki. Całkowicie zrewolucjonizowali oni klasyczną architekturę i dekorację wnętrz, ustanowili nowy styl (…) który wpłynął na charakter pałaców i klasztorów budowanych po XVI wieku”.

mistrzowie ceremonii mieli wpływ także na projektowanie ogrodów, na rozwój ceramiki, tkactwa, malarstwa, a także na sposób życia, na japońską codzienność. „Rozwinęli nasze naturalna upodobanie do prostoty i ukazali nam piękno pokory. Ściśle rzecz biorąc, poprzez ich naukę herbata trafiła do każdego domu”.

ten niewielki tom to jak wejście w zupełnie inną przestrzeń.
w poszukiwaniu harmonii warto tam zajrzeć. także by odkryć inne smaki, inny sposób patrzenia na świat.
a kolejna herbata będzie miała zupełnie inny smak.


Kakuzō Okakura: Księga herbaty
Wydawnictwo Karakter, 2017

bardzo dziękuję wydawnictwu Karakter za książkę.