weekend trwa. z Ramsdali przenieśmy się do Dalarö, na południe od Sztokholmu, by zajrzeć do kolejnego domku na lato. albo na weekend.
choć szwedzki, nawiązuje do norweskiego, bardziej surowego stylu. a niczym duńskie domki, z zewnątrz ciemnobrązowy, prawie czarny, w środku jasny jest i przytulny. i pełen pięknych przykładów najlepszego skandynawskiego wzornictwa.
położony pomiędzy lasem i morzem domek jest idealnym miejscem na długi weekend czy wakacje. niemal całkowicie ukryty pośród zieleni zapewnia miły chłód w gorące dni. właściciele, Emily i Christian, opowiadają o cudownej harmonii w totalnej ciszy. z pewnością bardzo się to różni od codziennego zgiełku dużego miasta.
Dalarö nie od dziś jest atrakcyjnym miejscem dla wszystkich tych, którzy kochają wiatr, otwarte przestrzenie, morskie kąpiele i których zachwycają urocze domki małej lokalnej społeczności.
kiedy młodzi Szwedzi kupowali ten dom, nie były konieczne wielkie zmiany. poprzedni właściciel pomalował wnętrza na biało, zamontował duże okna, saunę, nowa była łazienka i kuchnia. dobudowali zatem pergolę i powiększyli nieco obszar dokoła domu, by założyć ogród.
w jasnym wnętrzu spotykają się ludzie i znakomity design. w jadalni słynny stół Tulip Eero Saarinen spotyka krzesła Standard i industrialną lampę Potence projektu Jeana Prouvé. na skórzanej sofie Børge Mogensena goszczą poduszki Alvara Alto, a nad nimi lampy Serge’a Mouille’a. z salonu widok na dwie sypialnie. w jednej z nich lampa Isamu Noguchi.
na patio duński Skagerak spotyka szwedzkie drewniane meble zewnętrze Skargaarden.
idealne miejsce na wypoczynek!
fot. elledecoration.se