
nieskazitelnie śnieżna biel. na niej krople koloru. tu żółty akcent, tam czerwony, jeden, drugi, a dalej jeszcze intensywny kobaltowy niebieski. to kolejne paryskie pied-à-terre, kolejne męskie wnętrze. wnętrze klasyczne, ale współczesne zarazem. eleganckie, spokojne, poukładane. mieszka tu Emmanuel de Bayser, arbiter stylu – jak określiło go australijskie „Vogue”, cokolwiek to znaczy, a zarazem współwłaściciel[…]