jest szaro. buro. nijako. i brzydko niestety. przedwiosennie, ale sennie. choć być może to bardzo subiektywne wrażenie. szukam pilnie remedium. pomaga mi dobra książka, film, kubek herbaty w ulubionym kubku i ok, przyznam się – czekolada. i piękne wnętrza, rzecz jasna! 🙂 wciąż nieustannie chciałabym, by było ładnie, czysto, miło. naiwność? tak, wiem. ale się nie poddaję, myśląc,[…]